Pierwsze urodziny F-16
Mija właśnie rok od pojawienia się Naszych F-16 w bazie w Krzesinach pod Poznaniem. Miałem okazję być na ich pierwszym pokazie rok temu 11 listopada ;) Padał deszcz było mokro i chłodno... i zdążyłem na ostatnią chwilę, ludzi było mnóstwo, a samochodów jeszcze więcej ;) Ale zawsze interesowały mnie militaria i muszę powiedzieć, że było warto... Nie mieszkam niestety w Warszawie i na historyczną paradę przez centrum niestety się nie wybiorę, ale co tam... zobaczę w telewizji, w końcu do czegoś to pudełko w domu się znajduje ;) Wielu ludzi ku mojemu zdziwieniu nie wie... że to święto niepodległości nie odnosi się do końca II wojny światowej... ale do Józefa Piłsudskiego i odzyskania niepodległości w 1918 roku, więc do II RP. Jako jeden z niewielu krajów na świecie mamy dwa święta narodowe... bo przecież 3 maja jest świętem narodowym na cześć drugiej prawdziwej konstytucji na świecie... palmę pierwszeństwa dzierży USA. Aktualnie w Polsce jak podaje Dziennik Polska mamy 18 pilotów, a maszyn jeśli dobrze pamiętam około 30 sztuk, docelowo ma ich być 48. Może nie jest to duża ilość... bo czytając o uziemnieniu... 700 maszyn F-15 w Stanach z powodu usterki widzimy jak potężny to kraj... jednak sami nie pozostajemy w tyle i idziemy do przodu. Baza z tego co widziałem rok temu jest naprawdę na poziomie... jeśli chodzi o ocenę kompletnego laika... czyli mnie ;) Cóż taki samolot to niesamowita maszyna... chciałbym kiedyś sam polecieć... nie F-16 oczywiście ale jakąś awionetką ;) dotychczas miałem jedynie okazję lecię Airbus'em A-330... czyli maszyną pasażerską... a to jak porównywać jazdę autokarem z własnoręcznym prowadzeniem samochodu... cóż może będzie mi dane ;) bo zostać pilotem myśliwca napewno nie mam szans... bo trzeba być niestety w bardzo dobrej formie i mieć żelazne zdrowie... w końcu nie każdy jest w stanie znieść przeciążenia jakie mogą wystąpić w trakcie lotu...
Komentarze (0):
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna